poniedziałek, 24 października 2016

TUSZ EVELINE COSMETICS

O tuszu z Eveline co nieco słyszałam od koleżanki, ale jakoś nigdy nie wołał mnie z półki do czasu aż był na promocji w drogerii hebe. Jako, że akurat mój z wibo był już na wykończeniu postanowiłam dorwać tego gagatka. I nie żałuje. Tusz okazał się rewelacyjny, w połączeniu z zalotką daje efekt sztucznych rzęs. Ekstremalnie je wydłuża, ale jednocześnie nie skleja jak inne tusze tego typu. silikonowa szczoteczka jest wygodna w użyciu, a długie włoski pomagają dotrzeć do najmniejszej rzęsy 
Z ręką na sercu polecam. Już nie raz usłyszałam pochwały na temat moich rzęs, które naturalnie nie są jakoś pokaźnie długie. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz